Obiecałeś


Panie
nie obiecałeś mi
wagonów życia
co przecież i tak
nikną za horyzontem
nieba

nie obiecałeś mi
garnka pomyślności
bo niczym jest
w Twoich oczach

nie obiecałeś mi
worka pieniędzy
bo nie kupię tego
co najważniejsze

nie obiecałeś mi
zdrojów zdrowia
abym nie pomyliła go
ze zdrojem żywej wody

Obiecałeś mi
Siebie
Miłość
Zbawienie



Komentarze

Popularne posty