Przejdź do głównej zawartości
Naga prawda
Chowam się przed Tobą
w dłoniach
z miną skruszonego
łobuza
spoglądam na Ciebie
przez świetlistą
przestrzeń miłości
co wylewa się
ze szpary
między winą a karą
z ust
wypadają dowody grzechu
potajemnie
wykradzione
z ogrodu życia
stopą przykrywam
ogryzek
sumienia
naga prawda
Komentarze
Prześlij komentarz