Tato!

Tato
z obfitości miłości
do córki
dałeś piękne zabawki
co zajmują mój umysł
łechcą ciało

raduje się
Twoje serce
gdy z przejęciem
składam klocki
codzienności

pochłonięta zabawą
czuję
jak oddala się
cień
Twojej ojcowskiej
obecności

wystraszona
rzucam wszystko
jak nic nie znaczące śmieci
biegnę za Tobą
wyciągam ręce
i krzyczę:
- Tato!







Komentarze

Popularne posty