Dom
Możesz mieć dom. Złotą monetą zdobiony. Gdzie kryształki samotności. Rozbijają się o pustkę serca. Gdzie perły cierpienia. Płyną z oczu. Najbliższych. Których już nie znasz. Którzy już nie chcą. Z tobą mieszkać. Zimne ściany chronos. Bezdomna dusza niesiona wichrem karios. Wsłuchaj się w wołanie. Miłującego Chrystusa. Pilnuj swego domu!
Komentarze
Prześlij komentarz