Zranione serce

Ja się nie skarżę 

Mój czuły Tato

ale czy tak właśnie 

bolało Cię serce

kiedym oślepła

w pragnieniu swoim

i po omacku 

szukałam szczęście? 


i czy ta rana

przeze mnie zadana 

była Ci tęsknotą 

za umiłowanym dzieckiem 

któreś z taką czułością 

utkał 

w łonie

a stało się solą 

żerenicy oka?


O mój Panie 

Ty, który 

wskrzeszasz martwe kości 

i w ciało oblekasz kamienie 

wzbudź do życia 

Twoje zagubione dziecię 

 


 







Komentarze

Popularne posty