Zakochane oczy
Święty Walenty. Kręci głową. Niebo szturmuje ławica próśb.
Pan posłał. Aniołów. Nie ma już rąk. Do brudnej roboty. Oblubieniec. Odziany w
weselne szaty. Tęsknie spogląda. Ku ziemi. Wypatruje. Zakochanych oczu. Gotowy. Obdarzyć nadmiarem łaski. Tych, którzy niczego nie potrzebują. Prócz. Cierniowej miłości.
Komentarze
Prześlij komentarz