Czekaj na jego moc
Pewien młody mężczyzna od
urodzenia mieszkał w dolinie Nilu. Mimo, że była to przepiękna kraina, czuł się
nią znużony. Całe życie marzył o dalekich krajach. Gorliwie modlił się do Boga,
aby spełnił jego pragnienie. Ciężko pracował, aby zgromadzić dobra niezbędne w
dalekiej podróży. Budował łodzie. Czas płynął z wodami Nilu. Młodzieńcowi
posiwiały włosy. Nigdy nie zgromadził, aż tyle, aby wyruszyć w dal. Zgorzkniały
mu myśli. Serce skamieniało na wołanie Boga. Ukojenie dawały mu spacery brzegiem
Nilu. Zasypiał więc tam, wpatrując się w rozkołysane łodzie. Pewnej nocy, gdy pogrążony
był we śnie, rozpętała się burza. Woda zalała brzeg rzeki. Przerażony mężczyzna
schronił się na łodzi targanej wiatrem. Nie pamiętał już żadnych modlitw więc szepcąc
prosił Boga o ratunek. Poczuł pokój serca. O poranku obudziły go łagodne promienie słońca. Łódź
płynęła spokojnie do ujścia Nilu.
Komentarze
Prześlij komentarz