Wołanie Ojca- Duchowy yanosik

Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz! Kpł 19, 1

Córce

Wybierając się w daleką drogę warto zabrać ze sobą narzędzie informujące o aktualnej sytuacji na drodze, przestrzegające o zagrożeniach i niebezpieczeństwach. W przeciwnym przypadku zaskoczą nas nieprzewidywane i nieplanowane okoliczności, które mogą doprowadzić nawet do śmierci. Nie inaczej jest i na drodze duchowej. Gdy tylko ludzkość poraz pierwszy zbłądziła dając wiarę  niesprawdzonym informacjom nieprzyjaciela, Bóg skonstruował dla człowieka duchowego yanosika. Udostępnił go na swojej tablicy w formie 10 przykazań. Korzystając z tego Ojcowskiego narzędzia mamy dużo większą szansę dotrzeć do wyznaczonego przez Boga kierunku.

Musimy bowiem pamiętać, że nie jesteśmy jedynym uczestnikiem ziemskiego ruchu. Wokół nas poruszają się osoby, które mają wpływ na naszą dalszą drogę. Dodatkowo, ziemia jest obszarem działania również nieprzyjaciela, który bardzo łatwo przyjmuje funkcję oskarżyciela.  Boża aplikacja pomaga odpowiednio ułożyć relacje z innymi ludźmi, abyśmy nie utknęli w duchowym korku. Dodatkowo posiada funkcję identyfikującą zakamuflowane działanie nieprzyjaciela, który choć wygląd ma anioła światłości, to gdy mu ulegniesz, szybko przemieni się w osobistego prokuratora.

Oczywiście możesz narzekać, że duchowy yanosik hamuje twój płynny rytm wędrówki i tracisz radość szybkiego wzrostu, ale może to właśnie chroni cię przed życiowym wypadkiem oraz prokuratorskim oskarżeniem.

Narzekanie, że Boże wskazówki utrudniają drogę jest bardzo dużym nadużyciem. Kto jak nie Ojciec zna człowieczą kreatywność? Po pierwszym, rajskim wykroczeniu, my ludzie, zrobiliśmy w czynieniu zła spore postępy. Staliśmy się  mistrzami kompromisów,  hipokryzji i kamuflażu. Ludzkie, skrzywione przez grzech, poczucie estetyki potrafi dostrzec dobro nawet w najokrutniejszych formach ludzkiej egzystencji.

Nawet nie licz na to, że możesz oszukać Boga. Wszelkie pozory,  drogi na skróty lub szemrane ścieżki  wykryje lokalizator GPS, potocznie zwany sumieniem.To bardzo czułe urządzenie, które szybko zlokalizuje  każdą,  nawet najmniejszą,  mistyfikację. Im bardziej będziesz go pielęgnował w sakramencie spowiedzi, tym szybciej będzie reagować na wszelką próbę manipulacji. Tak więc chodzenie na skróty wybije ci z głowy. W życiu duchowym skrótów po prostu nie ma.